wejście do Ibirapuery.
Jędrek, nie-pamiętam-imienia, Jenny i Puri.
Różnica nr 2:
Parki w Brazylii wyglądają o wiele inaczej niż parki w Polsce. Są tu specjalne wyznaczone miejsca dla rowerzystów, wszędzie mnóstwo zieleni, miejsc do siedzenia/leżenia/grania w cokolwiek. Mnóstwo stoisk z piciem. Są też hamaki. W Ibirapuera są też hamaki, na których można się położyć. W okół mnóstwo ludzi na longboardach lub zwykłych deskach. W Polsce są tylko ławki albo placyki zabaw dla dzieci do lat 6. A szkoda
Jędrek i Pan Mim
z Manuelem, Loreną, Sue i dziewczyną, która mi się nie przedstawiła...)
z Jędrkiem!
w tle Sao Paulo.
więcej ludzi( tak, to Ci co zaspali!)
zachód słońca w Ibirapuerze...
Ok, teraz mam pytanie. Czy ktoś zna jakąś łatwą i przyjemną w użyciu stronę, na którą mogę dawać wszystkie zdjęcia? Jeśli tak to proszę o linki w komentarzach. Będę dozgonnie wdzięczna.
Beijos!
może picassa ? jesli bedziesz miała taki program automatycznie wszystkie zdjęcia zapisują ci się w folderach na stronie ;)
OdpowiedzUsuńprobowalas na picasse?
OdpowiedzUsuńczy umiesz mówić po hiszpańsku czy portugalsku ?
OdpowiedzUsuńile ponosilas kosztów na ten wyjazd i ile do usa ? :)